Dziennikarze amerykańskiego portalu Bleacherreport.com postanowili opublikować swoją listę pięciu pięściarzy, którzy ich zdaniem, byliby najlepszymi na tę chwilę przeciwnikami dla niepokonanego Filipińczyka. Oto ich propozycje:
5. Sergio Gabriel Martinez - Martinez co prawda może się wydawać zbyt duży dla Pacquiao, jednak ostatni rywale Manny'ego również przewyższali go gabarytami - np. Margarito był w dniu walki, od niego aż o 17 funtów cięższy.
4. Timothy Bradley - Biorąc pod uwagę jego pracowitość, nieskalany porażkami rekord, Bradley, może być dzisiaj najgroźniejszym przeciwnikiem dla obecnego króla list p4p. Ta walka nie będzie jednak hitowa pod względem sprzedanych transmisji w systemie PPV, nawet jeśli na to zasługuje.
3. Victor Ortiz - Ten młody pięściarz pokonał po znakomitej ringowej wojnie - w najważniejszej jak dotąd w swojej karierze walce - Andre Berto. To właśnie z taki zawodnikami powinien mierzyć się obecnie "Pac Man".
2. Juan Manuel Marquez - Meksykanin to najlepszy i najtwardszy pięściarz jakiego pokonał do tej pory Pacquiao. Ich trzecia walka, mogłaby być tą największą. Biorąc pod uwagę fakt, iż Marquez pokonał ostatnio Diaza i Katsidisa - powinien być następny.
1. Floyd Mayweather - To rzecz jasna oczywisty wybór, jednak póki co pojedynek Manny'ego z Floydem wygląda bardziej jak marzenie niż realny scenariusz. Mówi się, że na jesieni Mayweather może spotkać się z Ortizem. Czy zwycięzca tego pojedynku nie byłby doskonałym rywalem dla "Pac Mana"?
4. Timothy Bradley - Biorąc pod uwagę jego pracowitość, nieskalany porażkami rekord, Bradley, może być dzisiaj najgroźniejszym przeciwnikiem dla obecnego króla list p4p. Ta walka nie będzie jednak hitowa pod względem sprzedanych transmisji w systemie PPV, nawet jeśli na to zasługuje.
3. Victor Ortiz - Ten młody pięściarz pokonał po znakomitej ringowej wojnie - w najważniejszej jak dotąd w swojej karierze walce - Andre Berto. To właśnie z taki zawodnikami powinien mierzyć się obecnie "Pac Man".
2. Juan Manuel Marquez - Meksykanin to najlepszy i najtwardszy pięściarz jakiego pokonał do tej pory Pacquiao. Ich trzecia walka, mogłaby być tą największą. Biorąc pod uwagę fakt, iż Marquez pokonał ostatnio Diaza i Katsidisa - powinien być następny.
1. Floyd Mayweather - To rzecz jasna oczywisty wybór, jednak póki co pojedynek Manny'ego z Floydem wygląda bardziej jak marzenie niż realny scenariusz. Mówi się, że na jesieni Mayweather może spotkać się z Ortizem. Czy zwycięzca tego pojedynku nie byłby doskonałym rywalem dla "Pac Mana"?
bleacherreport.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz